Biała kiełbasa drobiowa -pyszna wersja light;)

z 42 komentarze
Biała kiełbasa drobiowa -pyszna wersja light;)

Chudziutka, zwarta i dobrze doprawiona, kusi zapachem białej i jałowca…

Wielkanoc bez białej kiełbasy? Niemożliwe:) To wprawdzie wersja light (i to taka, do której dodaję zmiażdżone, suszone owoce jałowca, bo lubię ten smak), ale NAPRAWDĘ jest smaczna. Nawet wierni fani tradycyjnej białej -przynajmniej ci, których znam, a wśród nich i najbliższa rodzina:)- twierdzą zgodnie, że może być. Uznaję to za duże TAK, bo w ustach tak zagorzałych miłośników białej kiełbasy to po prostu komplement.

Ja też lubię tradycyjną białą kiełbasę. Najbardziej z ostrym chrzanem:) I porównując ją z prezentowaną dzisiaj wersją light muszę przyznać, że obie SĄ nieco inne, szczególnie, jeśli chodzi o kiełbasianą konsystencję. Ta tradycyjna jest bardziej miękka i jakby mniej spoista. Z kolei przy tej drobiowej mam wrażenie, że jest więcej mięsa w mięsie:):):) Dla mnie sprawia wrażenie bardziej sycącej. No i lubię obie, każdą za coś innego, więc nie umiem się jednoznacznie opowiedzieć. Proponuję tak: proszę, zróbcie i oceńcie sami:):):) A potem koniecznie podzielcie się wrażeniami!

:: Warto wiedzieć, że ze względu na wykorzystane składniki świetnie nadaje się do diety Dukana;)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam białą kiełbasę drobiową -pyszną wersję light;). Zapraszam do obejrzenia!

Biała kiełbasa drobiowa -pyszna wersja light;)

czas przygotowania: do 60 minut (+ 24 godziny na odstanie mięsa w lodówce)

  • 100 ml zimnej przegotowanej wody
  • 1 łyżeczka żelatyny
  • 800 g chudego mięsa drobiowego (ja wzięłam filet z indyka, ale mogą być także piersi drobiowe)
  • 20 g soli (mniej więcej 1 łyżka)
  • 2 łyżki majeranku
  • 1/2 łyżeczki czarnego, świeżo zmielonego pieprzu
  • 2 spore ząbki czosnku
  • 3 kulki ziela angielskiego
  • 3-4 kulki owocu jałowca (ja lubię ten smak, więc dodaję 4, ale myślę, że 3 również będą ok)

To wersja light (=drobiowa), a składniki na taką tradycyjną białą kiełbasę podaję na samym dole, pod przepisem;)

Do zimnej wody dodaję żelatynę i zostawiam do spęcznienia.

Kulki ziela angielskiego i jałowca rozgniatam –w moździerzu, mielę w blenderze lub młynku do kawy albo po prostu rozgniatam trzonkiem mocnego noża czy tłuczka do mięsa (w tym wypadku lepiej włożyć kulki do woreczka, by nie pryskały na boki;)).

Mięso myję, osuszam i siekam w malakserze lub mielę przez maszynkę. Następnie dodaję przyprawy: sól, majeranek, czarny pieprz, zmiażdżone ziele angielskie i jałowiec oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Spęczniałą żelatynę rozprowadzam dokładnie w wodzie i także dodaję do masy mięsnej. Całość dokładnie mieszam, aż przyprawy dobrze i równomiernie rozprowadzą się w mięsie.

Tak przygotowaną masę mięsną zostawiam teraz pod przykryciem na 30 minut w cieple, po czym wstawiam do lodówki na 24 godziny.

Po tym czasie mogę przystąpić do formowania kiełbas –mięsem nadziewam flaczki (ręcznie lub z pomocą maszynki do mielenia z nasadką), a jeśli nie mam flaczków/osłonek, to korzystam ze zwykłej folii spożywczej;)

Mięso dzielę na osiem równych części (bo na 8 kiełbasek, ale jeśli chcemy większe kiełbaski, to wówczas dzielimy mięso np. na 4 równe części). Folię spożywczą tnę na prostokąty, w które zawinę uformowane w kiełbaski mięso tak, jakbym zawijała cukierek w papierek:) Przygotowuję tyle kawałków folii ile kiełbasek (folia spełni rolę flaczków-osłonek) i przystępuję do formowania oraz zawijania kiełbasek (technikę pokazuję dokładnie na www.Gotuj.Skutecznie.Tv w filmiku dołączonym do tego przepisu). Folię zawijam dość ściśle, a końce „kiełbasianych cukierków” podwijam pod spód.

Zagotowuję wodę na dnie dużego garnka z pokrywką.

Kiełbaski zawinięte w folię układam na wkładce do parowania, wkładam do garnka z gotującą się wodą i gotuję pod przykryciem na małym ogniu (a właściwie na parze😉) przez ok. 30 minut.
Jeśli nie mamy specjalnego garnka lub wkładki do parowania, to spokojnie można wziąć durszlak do makaronu lub sitko. Bywało, że wykorzystywałam w tym celu okrągłą wkładkę do frytownicy, którą zawieszałam na krawędzi garnka, który następnie przykrywałam pokrywką. Trochę pary uciekało, bo przez zawieszenie tej wkładki pokrywka nie przylegała ściśle do krawędzi, ale cel był osiągany, a efekt był zadowalający, więc można i tak:)

Po tym czasie sprawdzam czy mięso jest już dobre („macam” delikatnie widelcem tak, by nie przebić folii), po czym wyjmuję z garnka i zostawiam do przestygnięcia. Zdejmuję folię i podaję od razu, jeśli mam w planie podać je na ciepło lub zostawiam do całkowitego wystygnięcia, po czym zdejmuję folię spożywczą, zawijam je w świeżą folię (aluminiową lub spożywczą) i chowam do lodówki, by dobrze się schłodziły –i tak właśnie robię najczęściej.

Podaję na ciepło lub na zimno, jak zwykłą białą kiełbasę;) Doskonała także jako dodatek do kanapek.

Tradycyjna biała kiełbasa –proporcje na 1 kg mięsa:

  • 1 łyżeczka żelatyny + szklanka zimnej, przegotowanej wody
  • wieprzowina bez kości (łopatka, karkówka, itp. –najlepiej zmielić w maszynce z sitkiem o grubych oczkach)
  • 1 starta lub drobniutko posiekana cebula
  • 3 dag soli (a najlepiej 3 dag gotowej soli do peklowania mięsa)
  • 2 solidne łyżki majeranku
  • 1 łyżeczka mielonych nasion kolendry (ja czasem daję ziarna jałowca)
  • 1 łyżeczka czarnego, świeżo zmielonego pieprzu
  • 3 ząbki czosnku (ja przeciskam przez praskę)
  • 1 łyżeczka cukru (ew. można pominąć)

…no i reszta jak w przepisie wyżej tj. na kiełbasę light;)

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

42 Komentarze

  1. Anna
    | Odpowiedz

    Kiełbasa biała u nas nazywana jest kiełbasą Stasia,bo Staś jest alergikiem na mnóstwo rzeczy w tym też na wieprzowinę.Ta kiełbasa jest dla niego super.Ten przepis jest super i smakuje dzieciom.?

  2. Jagoda
    | Odpowiedz

    Bardzo dziękuję za przepis, są pyszne lecz dla nas za słone, następnym razem ogranicze sól w tym przepisie, podobnie jak pulpety z sosem w.mleku kokosowym i kurkuma, pozdrawiam 🙂

  3. Agnieszka
    | Odpowiedz

    A ja mam pytanie do drobiowej jest 2 dkg soli a wieprzowej 3 dkg soli?

  4. EDWARD
    | Odpowiedz

    Czy nikt na tym forum nie ma maszynki do robienia kiełbasek,że wszyscy korzystają tylko z foli.Przecież maszynką można dużo dokładniej to zrobić.

  5. Krystyna
    | Odpowiedz

    Witam Magdo!
    Zrobiłam kiełbaski są rewelacyjne ,smaczne,
    dziękuję za przepis bo będę je często robiła,
    wszystkie twoje przepisy są proste do zrobienia i bardzo dobre,
    dobrze, że jesteś z nami pozdrawiam Krystyna

  6. Barbara
    | Odpowiedz

    Cudowne przepisy!Pychota !A co najwazniejsze ,ze szybkie!!!!!Dzieki Pani Magdo!Pozdrawiam z Hamburga

  7. agnieszka
    | Odpowiedz

    Witam Pani Magdo! Wlaśnie zrobiłam białe kiełbaski light, wyszły przepyszne mimo, że w kuchni talentem nie grzeszę. Użyłam mięsa z kurczaka i z indyka, pół na pół , nie dodalam jałowca bo nigdzie nie mogłam go dostać (mieszkam w Kalifornii) i nie użyłam zelatyny (ze wzgledów zdrowotnych), mimo tych „braków” kiełbaski wyszły spojne i smakowite. Bardzo dziekuję za przepis i będę testowac następne, a o rezultatach na bieżąco informowac. Pozdrawiam!

  8. Beata
    | Odpowiedz

    Pani Magdo:) Mam pytanie czy mogę odgrzać kiełbaski ponownie? Czy muszę znów zawinąć w folie? Robiłam bułeczki są bardzo dobre:) Rewelacja

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Tak, można. Ja podgrzewam je zazwyczaj na patelni lub ew. wkladając na krótko do gorącej wody, ale raczej wybieram ten pierwszy wariant. Cieszę się, że bułki smakowały! Pzdr, M.

  9. Ewa
    | Odpowiedz

    Dodam info dla osób, które obawiają się używać folii spożywczej do gotowania na parze. Ja z powodzeniem do tego przepisu używam folii do pieczenia odpowiednio przyciętej(zwykły „rękaw”), która, zależnie od producenta, nadaje się do obróbki w temperaturze 200-220°C. Podczas gotowania na parze temperatura sięga do około 120°C, więc na chłopski rozum powinno być ok. Nie jestem oczywiście specjalistą, wszystko na własną odpowiedzialność. 😉 Może komuś tą informacją pomogę. 🙂
    No i kiełbaski są pycha, dziękuję autorce bloga za przepis ten, i także inne!

  10. Klara
    | Odpowiedz

    Pani Magdo mam pytanie? ,czy kiełbaski bez zawijania by się na parze rozkruszyły?Myślę aby nadac im kształt folią ,a później do gotowania zdjąć folie.Muszę spróbować,przecież uczymy sie na własnych błędach.
    Pierwszy raz jestem na tej stronie i na pewno nie ostatni zaszokowała mnie pani swoimi pomysłami.

    • MaGda
      | Odpowiedz

      …hmmm, nie wiem czy po zdjęciu folii nie będą takie „poszarpane”, bo jednak surowe mięso przyklei się do niej i odkleić nie będzie aż tak łatwo:) Trzeba spróbowac, bo ja z tego właśnie względu paruję w folii, a one odwdzięczają mi się ładnym kształtem;P
      Cieszę się, ze będziesz zaglądać -zaglądaj, gotuj, komentuj, dziel się modyfikacjami, polecaj rodzinie i znajomym… Będzie mi bardzo miło:)
      Pozdrawiam,
      MaGda

  11. MartaLeszno
    | Odpowiedz

    Po upieczeniu dwóch rożnych chlebków/ pożartych ” lotem błyskawicy”/, zrobiłam kiełbaski. Z byle jakiego mięsa indyczego pt. „Mielone z indyka”.Mielone było ale co do indyka głowy nie dam. Kiełbaski wyszły!!! Są przesmaczne na zimno na chlebku / nędznej resztce!/. Czyli : z głodu nie umrę! Pozdrawiam i dziękuję za przepisy!

  12. halina
    | Odpowiedz

    Pani Magdo Dziękuje za przepis na białą kiełbasę .Za zwyczaj nie kupowałam jej na święta bo dla mnie jest za tłusta .Pani przepis jest wyśmienity.Wszystkim bardzo smakowała domowa biała kiełbasa .Następnym razem dam mniej żelatyny .

    Serdecznie pozdrawiam Halina

  13. kati
    | Odpowiedz

    moje właśnie sie gotują w parowarze :)podpowiem ze do kształtowania kiełbasek polecam moczyć ręce w wodzie,wtedy łatwiej sie robi i mięso tak sie nie przykleja do rak.ja tak robie przy każdej obróbce mięsa mielonego.
    Pozdrawiam

  14. ANNA
    | Odpowiedz

    PIKANTNE KIEŁBASKI JUŻ ZA MNĄ ,BYŁY WYŚMIENITE ,TERAZ KOLEJ NA TE!JUŻ MI ŚLINKA CIEKNIE ,ALE ZACZEKAM JUŻ NA ŚWIĘTA-SERDECZNIE POZDRAWIAM.

  15. Monika
    | Odpowiedz

    Witam, właśnie zrobiłam kiełbaski i potwierdzam, że są naprawdę pyszne. Mam tylko jeden dylemat jak to jest z tym gotowaniem w folii spożywczej – czy na pewno nie pozostaje to bez wpływu na nasze zdrowie. W końcu to z czego zrobiona jest folia w mniejszym lub większym stopniu przenika do kiełbasek?

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Też miałam taki dylemat, ale go mentalnie rozwiązałam i… od czasu do czasu tak robię, a w pozostałych przypadkach korzystam z folii aluminiowej, którą następnie zawijam w spożywczą, by było szczelnie;) Można oczywiście we flaczku, ale to i maszynka musi być, itp.;)
      Powiem tak: nie czuję się absolutnie upoważniona, by namawiać do któregokolwiek z rozwiązań -po prostu pokazuję/opisuję to, jak robię to ja, ale decyzja zawsze należy do Was:):):)
      Cieszę się, że kiełbaski smakowały!
      M.

  16. bogdan
    | Odpowiedz

    Sprawdziłem. Są pyszne.

  17. mirek
    | Odpowiedz

    Nie probowalem robic wg tego przepisu,ale nie podoba mi się używanie żelatyny. Tak robia na skalę przemyslowa.Pozdrawiam.Gruby.

    • MaGda
      | Odpowiedz

      ale ta nie jest na skalę przemysłową -jest to po prostu wersja lekka i bez tłuszczu, całkiem smaczna:)

  18. joela
    | Odpowiedz

    Przepis genialny .Pozwoliłam sobie podać link do Twojej strony koleżankom.

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Cieszę się, że smakuje i oczywiście dziękuję za polecanie:)
      Serdeczne pozdrowionka!
      M.

  19. Justyna
    | Odpowiedz

    MaGdo 🙂 Ja podobnie jak Twój mąż jestem fanem (a raczej fanatykiem) białej kiełbasy i z przykrością muszę stwierdzić że po zrobieniu kiełbasek z Twojego przepisu zastanawiam się jak wcześniej mogłam jeść to kupne „badziewie” :))
    Kiełbaska z Twojego przepisu wyszła REWELACYJNA. Bardzo chciałam zamrozić choćby sztukę żeby poczęstować znajomych…. ale niestety się nie udało 😀 6 kiełbasek które zrobiłam zjedliśmy z mężem i córkami tego samego dnia na kolację 🙂
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za genialne przepisy 🙂

    • MaGda
      | Odpowiedz

      gratuluję i oczywiście cieszę się! popatrz, a ja dawno żadnej kiełbasy nie robiłam:( czas nadrobić zaległości, bo teraz bym sobie zjadła… ale jakąś pikantną. dzięki za motywację;)
      również pozdrawiam i rzecz jasna zapraszam do częstych odwiedzin;)
      M.

  20. Agata
    | Odpowiedz

    Ok.kiełbaski już się paruja także mam czas aby buszować po pani przepisach, które są nadzieją dla mnie. Dobrze że pani istnieje!!!!

  21. Agnieszka
    | Odpowiedz

    Droga Magdo, pikantna kielbaske zrobilismy kilka dni temu i musze przyznac, ze jest „palce lizac”.
    Obdarowalismy rowniez naszych znajomych.
    Juz nie moge sie doczekac na szynke z indyka, ktora robimy na swieta

    • MaGda
      | Odpowiedz

      O, to faktycznie praca w kuchni wre pełną parą:) Mam nadzieję, że i szynka Wam posmakuje! Święta już za pasem:)
      Pozdrowionka,
      M.

  22. Agnieszka
    | Odpowiedz

    Magdo, Twoje przepisy sa super. Mieszkamy w Chicago i malo gotujemy, ale odkad zobaczylismy Twoja strone, siedzimy w kuchni codziennie. Twoje przepisy sa pycha i nie obciekaja tluszczem. Nawet moj chlopak wcina wiele potraw z diety Dukana. Robimy wlasnie domowa wedlinke na swieta, kielbaske oraz placuszek.
    Goraco pozdrawiam

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Witam zza wielkiej wody:)
      Twoje słowa są bardzo miłym początkiem dnia:) Zaczęłam prowadzić tę stronę m.in. z takim właśnie założeniem, by zachęcić do gotowania i pokazać, że to może być proste:):):) Oprócz oczywistej przyjemności, jaką sprawia mi gotowanie oraz prowadzenie tego bloga, takie właśnie komentarze są dodatkową i mocną motywacją do działania:)
      Bardzo się cieszę, że przepisy się podobają i zapraszam do częstych odwiedzin! A może posmakuje Wam też pikantna domowa kiełbasa: http://gotuj.skutecznie.tv/2011/04/pikantne-kielbaski-drobiowo-wolowe/ (moja ulubiona:)), jak się skusicie podzielcie się wrażeniami:)
      Pozdrawiam ciepło!
      MaGda

  23. Mirek
    | Odpowiedz

    Świetne przepisy,tak trzymać Pani Magdo.Pozdrawiam..

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Bardzo mi miło:)
      Cieszę się, że przepisy się podobają i serdecznie witam na Gotuj.Skutecznie.Tv:)
      Codziennie przybywa co najmniej 1 nowy przepis, więc ich baza nieustannie rośnie. Mam nadzieję, że sporo z nich przypadnie do smaku:)
      Pozdrawiam ciepło i zapraszam do częstych odwiedzin,
      MaGda

  24. Kazimiera
    | Odpowiedz

    Witaj!
    Też jestem na dukanie i dziękuję za przepis na kiełbaskę.
    Wyszła przepyszna i smakowita.Troszkę zamroziłam,ale na święta znów sobie zrobię.
    Pozdrawiam – Kazia

    • MaGda
      | Odpowiedz

      To się bardzo cieszę:)
      A niedługo pokażę jeszcze jedną kiełbaskę, moim zdaniem chyba nawet lepszą:) będzie z mieszanych mięs… Mam nadzieję, że również posmakuje:) M.

  25. renata
    | Odpowiedz

    Witaj wypróbowałam przepis jest rewelacyjny !!!!!dziękuje Ci że jesteś i dzielisz się z nami swoimi przepisami ,jestem na diecie dukana .Pozdrawiam serdecznie !!!!

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Cieszę się, że smakowało!
      Zaglądaj często, może nawet codziennie, będzie mi bardzo miło:) I powodzenia na diecie!
      Pozdrawiam,
      MaGda

  26. Magdalena
    | Odpowiedz

    Magdo, czy można tą białą kiełbaskę ugotować w wodzie? Nie mam takiej wkładki do parowania i raczej nie bede miała możliwości teraz kupić.
    Pozdrawiam Serdecznie

    Ps. Przepisy są super, robiłam już kilka Twoich dań, dziś były kotleciki z jajka i surimi 🙂

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Wiesz co, to w tym przypadku możesz:
      1) ułożyć ją na talerzu, talerz na miskę odwróconą do góry dnem i wstawioną do garnka i parujesz w ten sposób (szczegóły w filmiki jak i dlaczego gotować na parze:))
      2) włożyć zawinięte w folię spożywczą kiełbaski do zwykłej siateczki foliowej ze sklepu, zawiązać ją z grubsza, by nie dostała się woda i tę foliówkę włożyć do wody i gotować jakieś 20-30 minut lub aż kiełbaski będą dobre
      Powodzenia i daj znać jak wyszło!
      M.

  27. Ilona
    | Odpowiedz

    Magdo jesteś boska dziękuje że zagościłaś w moim domu przepisy super sukcesywnie każdy wykonuje wszystko wychodzi przepyszne

    • MaGda
      | Odpowiedz

      To ja bardzo się cieszę, że mogę gościć w Twoim domu:) Cieszę się, że przepisy się udają i przede wszystkim, że smakują!
      Cieszę się, że regularnie odwiedzasz tę stronę -dla takich wizyt przede wszystkim chce się umieszczać kolejne i kolejne przepisy. To ogromnie motywujące:)
      Pozdrawiam ciepło!
      MaGda

  28. DAna
    | Odpowiedz

    najlepsza strona jaką znam

    • MaGda
      | Odpowiedz

      ojej, ogromnie mi miło! dziękuję za tak miłe słowa:)
      i bardzo się cieszę, że przepisy się podobają i przydają:)
      pozdrawiam serdecznie!
      M.