Błyskawiczne bułeczki

z 181 komentarzy

Błyskawiczne bułeczki

Świeżutkie, domowe i chrupiące, wypełniają zapachem pieczywa całą kuchnię i dom…

Te proste bułeczki są szybkie w przygotowaniu i bardzo uniwersalne. Prezentuję dzisiaj wersję bazową (choć nieco ją złamałam, dodając otręby;)), ale do ciasta można dodać wiele różnych dodatków. Oczywiście takich, które pasują do pieczywa –zioła, prażona cebulka, posiekane drobniutko czarne oliwki, ziarna słonecznika, soi, siemię lniane, itp. Dzięki temu za każdym razem możemy cieszyć się nieco innymi, a zawsze prostymi w przygotowaniu wypiekami. Domownicy i goście będą nas kochać! No bo kto oprze się takiej świeżej, jeszcze lekko ciepłej, domowej bułeczce? Mało kto:)

Ja piekę je na śniadanie i kolację, a czasem jako dodatek do pieczonego kurczaka. Jeśli wiem, że nie zjemy wszystkich, to zaraz po wystudzeniu pakuję je w woreczki i mrożę. W razie potrzeby wyjmuję i rozmrażam (np. wieczorem i rano na śniadanie są jak świeżutkie:)) Te bułeczki są bowiem najlepsze w dniu pieczenia, więc mrożenie doskonale się w ich przypadku sprawdza.

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią!
A oto filmik jak przygotowałam błyskawiczne bułeczki. Zapraszam do obejrzenia!

Błyskawiczne bułeczki

czas przygotowania: do 40 minut (z czego 25-30 minut to czas pieczenia w piekarniku;)

/proporcje na 8 bułek/

  • 500 g mąki (pszennej typ 500 lub 650, pszennej z żytnią w proporcji 2/3 do 1/3)
  • 300 ml letniej wody
  • 2,5 dag drożdży
  • 1 łyżeczka miodu lub cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • opcjonalnie i według uznania własne dodatki:
    – ja najczęściej dodaję 3 łyżki otrąb pszennych
    – można też: zioła, czerwoną paprykę w proszku, granulowany czosnek, prażoną cebulkę, suszone pomidory, posiekane drobniutko oliwki itp.
  • jajko lub mleko do posmarowania bułek
  • opcjonalnie: ziarno, mąka, mak do przyprószenia bułek z wierzchu

Drożdże mieszam z miodem do rozpuszczenia.
Jeśli korzystam z mrożonych, rozpuszczam je w niewielkiej ilości wody, ale także z miodem.

Do miski dodaję mąkę, sól i ewentualne wybrane dodatki, jeśli się na nie decyduję –ja dodałam otręby. Dolewam rozpuszczone drożdże oraz pozostałą letnią wodę i całość mieszam –najpierw łyżką, potem ręką (w razie potrzeby uzupełniam niewielką ilością wody) i zagniatam na spójne, gładkie i elastyczne ciasto. Wyrabiam je przez jakieś 3-5 minut, po czym zostawiam do wyrośnięcia. LUB: jeśli nie mam na to czasu (a że są to bułki błyskawiczne, to najczęściej tak właśnie jest:)), wkładam ciasto do miski i pod przykryciem wstawiam na 1-2 minuty do mikrofalówki na najniższą moc (u mnie 250W). Po tym czasie szybko wyjmuję ciasto i zagniatam ponownie i etap wyrastania mam za sobą:)
ALE uwaga: choć to bardzo praktyczny sposób, to jednak trzeba bardzo uważać, aby ciasta nie zagotować;)

Ciasto dzielę na 8 części i z każdej formuję bułeczkę (technikę formowania bułeczek pokazuję na stronie Gotuj.Skutecznie.Tv w filmiku dołączonym do tego przepisu), każdą spłaszczam i układam na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Bułki nacinam z wierzchu ostrym nożem (np. dwa równoległe cięcia lub w krzyżyk) i smaruję mlekiem lub rozkłóconym jajkiem. Można przyprószyć ziarnem, mąką lub makiem.

Blachę wstawiam do zimnego piekarnika, który razem z bułkami nagrzewam go do 200 st. C –kiedy piekarnik się nagrzewa bułeczki rosną, a kiedy jest już nagrzany zaczynają się piec. To bardzo praktyczne rozwiązanie:) Piekę przez jakieś 25-30 minut, po czym wyłączam grzanie, bułki wyjmuję na metalową kratkę i zostawiam do odparowania oraz ostygnięcia.

Podaję takie jeszcze lekko ciepłe. Są świeżutkie, chrupiące i pyszne!

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

181 komentarzy

  1. Małgosia
    | Odpowiedz

    p. Magdo, lubię gotować , kombinować wymyślać dla siebie, swojej rodziny i przyjaciół. Pomogła mi Pani w kuchni juz nie raz, usłyszałam o pani kanale od przyjaciół, z okolic Lublina, a jestem z okolic Trójmiasta ( kawał drogi musiałam przejechać aby się dowiedzieć, ale warto było 🙂 ) mówili, że od zawsze korzystają z pani przepisów i nigdy się nie zawiedli. Sporo korzystam z przepisów z ” Internetu”, ale jak chce coś szybko i skutecznie, nie ma pani sobie równych, jak znajdę coś ciekawego, szukam czy u pani też to jest i konfrontuje przepisy- Pani w 99% wygrywa !! Robi Pani świetną robotę. DZIĘKUJĘ !

    • Ann
      | Odpowiedz

      Udało się, wyszły. Dziękuję za przepis.

  2. AGNIESZKA
    | Odpowiedz

    Witam Pani Magdo z powodu braku dostepu do swiezych bede uzywac drozdzy instatn zatem ile powinnam ich dać? oraz czy moge pominac podgrzewanie ciasta w mikrofali i poprostu poczekac az ciasto podrosnie normalnie i czy 30 min wtedy starczy ?pozdrawiam bardzo mocno

  3. Karina
    | Odpowiedz

    Ja chyba coś źle robię, bo 500 g mąki mi nie tarcza 🙁 , bo muszę dodać jeszcze dobrą szklankę – czy tak ma być?

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Mąka mące nierówna, ale szklanka to trochę dużo -spróbowałabym ciut dłużej wyrabiać ciasto (łapie wtedy lepszą konsystencję) oraz lepić z mniejszą ilością mąki (im mniej mąki, tym pulchniejsze / mniej zbite bułki). Można podejrzeć w tym filmie technikę z miękkim, lekko kleistym ciastem: https://skutecznie.tv/2019/05/najlepsze-drozdzowe-buleczki-bez-wyrabiania/ Na pewno się uda!

  4. Ania
    | Odpowiedz

    Zrobiłam i polecam, bułeczki są pyszne 🙂 mój syn je uwielbia!

  5. Karolina
    | Odpowiedz

    Zrobiłam,osobiście nie polecam ze względu na ich „zbitość”. Nie muszą być mocno puszyste,ale zrobiłam w nocy, a rano smakowały juz nie świeżo.

  6. Beata
    | Odpowiedz

    Witam, witam pani Magdo 🙂
    Niedawno trafiłam na pani filmiki na yt i działam..latek juz troche mam ale uwielbiam wyprobowywać nowe, ciekawe i nieskomplikowane a w efekcie smaczne przepisy. Wczoraj były maślane bułeczki – pycha! Dzisiaj te…rosną w tradycyjny spisób bo boję się z tą mikrofalą/znając moje szczęście, ugotowałabym/ , myślę ze rowniez będą super pyszne. Ciekawe jest to, ze mozna eksperymentować z dodatkami.
    Pozdrawiam i dziękuję za inspiracje 🙂

  7. Dorota
    | Odpowiedz

    Niesamowite, że w tak krótkim czasie mogą na stole pojawić się świeże, pachnące bułeczki! Może i są na drugi dzień trochę zbite, ale i tak o NIEBOOO! lepsze niż jakiekolwiek kupne, nawet świeże. Magdo, jesteś wielka!

  8. Marta
    | Odpowiedz

    Właśnie zajadam się,są przepyszne.Genialny,prosty przepis.Pozdrawiam

  9. EWA
    | Odpowiedz

    Pani Magdo jest Pani boska!! Bułki oczywiscie świetne. Piękę dużą porcję i mrożę. Moja córka 11 lat uwielbia je do szkoły. Noi rano po pieczywo nie trzeba się zrywać :). Kolejny pani przepis zaliczony z powodzeniem 🙂

  10. Marek
    | Odpowiedz

    Witam,

    Wlasnie pieke buleczki na sniadanie i rosna swietnie:)

    Co do pytan odnosnie zbitosci/twardosci na drugi dzien – rozwiazanie jest bardzo proste. Wystarczy je przechowywac w woreczku foliowym a nie papierowym (papier wchlania cala wilgoc/swiezosc).

    Pozdrawiam

  11. Magda
    | Odpowiedz

    Witam,
    czy z mąki kokosowej wyjdą mi takie bułeczki?

  12. Agnieszka
    | Odpowiedz

    Bułeczki pyszne ale niestety tylko w pierwszy dzień. Na drugi już zwarte twarde.

  13. saskalama
    | Odpowiedz

    Witam. Ja już dwa razy zrobiłam te bułeczki. Proszę o pomoc bo wychodzą mi one bardzo zbite w środku. Jak są dwie a nawet 3 godziny po upieczeniu są super ale na drugi dzień w środku są zbite i nieprzyjemne. Co może być powodem?
    Proszę o pomoc. Pozdrawiam

  14. Jacek
    | Odpowiedz

    Czy mogą być drożdże zwykłe?
    Pozdrawiam serdecznie

    • MaGda
      | Odpowiedz

      zwykłe świeże drożdże (w sensie: takie ze sklepu są ok:))

  15. Jacek
    | Odpowiedz

    Pani Magdo,jeszcze jedno pytanie.Czy mogą być drożdże zwykłe,czy muszą być piekarskie?
    Pozdrawia serdecznie

    • Lidia
      | Odpowiedz

      Jaki typ mąki do bułeczek

      • MaGda
        | Odpowiedz

        np. 500 lub 650

  16. Jacek
    | Odpowiedz

    Witam,pani Magdo,czas pieczenia liczymy od włączenia piekarnika,czy od nagrzania.
    Pozdrawiam

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Od nagrzania, ale uwaga, bo jak zwykle przy wypiekach pod koniec trzeba obserwować (każdy piekarnik piecze jednak nieco inaczej).

  17. Magda
    | Odpowiedz

    Bułeczki rewelacja, uwielbiamy!

  18. EwciaK
    | Odpowiedz

    Pani Magdo, super bułeczki, tylko mój problem jest taki że nigdy nie sa tak ładne jak na filmach… i czasem mimo że wyrastają to potem i tak są płaskie- czemu tak się dzieje? konsystencja ciasta podobnie jak w przepisie

  19. Maria
    | Odpowiedz

    Świetne bułeczki 🙂 Ja upiekłam z mąki typ 500 350g + mąka owsiana 150g, rewelacja. Mięciutkie, chrupiąca skórka.Dziękuję Pani Magdo za naprawdę świetne przepisy:łatwe i proste w wykonaniu:) Pozdrawiam serdecznie Maria

  20. Asia
    | Odpowiedz

    Witam Pani Magdo, mam takie pytanie na jaką funkcje ustawic piekarnik? Ostatnio robiłam te bułeczki i spiekły się za bardzo nie były chrupiące wręcz twarde. Piekłam w 200 stopniach funkcja góra dół przez 25 minut nie licząc nagrzewania się piekarnika. Pozdrawiam 🙂

  21. Ela
    | Odpowiedz

    Witam
    Mam pytanie,czy do tych bułeczek mogę dodać drożdże w proszku?
    Pozdrawiam

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Tak, można:)

  22. elzbieta
    | Odpowiedz

    masz fajne i proste przepisy co najwazniejsze szybkie do wykonania w dzisiejszym zabieganym swiecie.zrobilam chleb i wyszdl wspanialy.musze poprobowac inne twoje przepisy .mysle ze tez udane!probowalam zrobic chleb wg.innych przepisow ale zawsze wychodzily mi gnioty.twoj jest ok!tak trzymac! a gdyby tak jeszcze przepis na chleb gryczany?

  23. barbara
    | Odpowiedz

    Upieklam juz dwa razy te buleczki,sa pyszne,ale mam jeden problem na drugi dzien srodek buleczek jest bardzo „zwarty” nie sa takie mieciutkie,byc moze dodac mnie platkow owsianych?pozdrawiam:)

  24. LEna
    | Odpowiedz

    witam, czy zamiast pszennej lub żytniej mąki można użyć gryczanej? Pozdrawiam 🙂

  25. basia
    | Odpowiedz

    Bułki super. Jest już noc i czekają na śniadanie dla mojej córci. Miała tylko problem z klejącym się ciastem ale dosypywała mąki – tak, żeby się odklejało od rąk. Miałam dziś „świeżą” mąkę pszenną typu 750 z młyna i może w niej był problem. Jak najlepiej przechowywać pieczywo? pozdrawiam ciepło. Lubię Pani bloga:-)