Świeży, chrupiący, delikatnie czosnkowy i pachnący ziołami…
Ja jestem w tym chlebie zakochana:) Zresztą wszyscy po prostu go uwielbiamy. Połowa bochenka znika praktycznie zaraz po upieczeniu, jedzona w postaci świeżych, pachnących kromek z masłem. No jest po prostu przepyszny!
Jest także szybki i sprawny w przygotowaniu. Świetnie nadaje się jako dodatek do zup, sałatek czy mięs z grilla. Odnajdzie się jako chleb kanapkowy, ale najlepiej jednak chyba smakuje po prostu z masłem, taki świeży, pachnący, o przyjemnie chrupiącej skórce… Spróbujcie. Koniecznie:)
Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak przygotowałam świeży, domowy chleb czosnkowo-ziołowy. Zapraszam do obejrzenia!
Domowy chleb czosnkowo-ziołowy
czas przygotowania: do 10 minut pracy własnej + do 30 minut na wyrastanie chleba + pieczenie (ok. godzina)
/proporcje na 1 bochenek/
- 25 g świeżych drożdży piekarskich
- 300 ml letniej wody
(czasem trzeba dolać jej odrobinę więcej, zależy to od mąki –wyznacznikiem jest miękkość ciasta, które zagniatamy: ma być miękkie, elastyczne i przyjemne do wyrabiania) - 3/4 łyżeczki cukru
- 500 g mąki pszennej typ 650 lub 500
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
(czasem podmieniam na przyprawę do pizzy lub przyprawę kuchni włoskiej) - 1-2 ząbki czosnku (ja zazwyczaj daję 2 mniejsze ząbki i jest ok)
- 1 niepełna łyżka oliwy z oliwek
Drożdże zalewam letnią wodą, dodaję cukier oraz 1 łyżkę mąki (odejmuję ją z tego przygotowanego 500 g mąki;)). Dokładnie mieszam i zostawiam, by drożdże się rozpuściły.
Do miski wsypuję mąkę, dodaję sól oraz zioła i dokładnie mieszam.
Czosnek bardzo drobno siekam lub przeciskam przez praskę i:
– dodaję do mąki, ale trzeba go bardzo starannie i równomiernie rozprowadzić w mące, by w cieście, a finalnie w chlebie nie powstały „czosnkowe grudki”;)
– dodaję do wody z drożdżami, ale dopiero tuż przed dolaniem jej do mąki, dokładnie mieszam i wraz z wodą rozprowadzam w cieście
Ja zazwyczaj dodaję do mąki i starannie go w niej rozprowadzam.
No i czas łączyć składniki: do mąki dodaję przygotowane wcześniej drożdże w wodzie (przed dolaniem raz jeszcze je mieszam) oraz oliwę i całość mieszam na gładkie, elastyczne ciasto. Najpierw łyżką w misce, a gdy składniki połączą się w zaczątek ciasta przekładam na stolnice i wyrabiam ręcznie tj. dłońmi;) 3-5 minut na stolnicy powinno wystarczyć, by ciasto było sprężyste i dobrze wyrobione.
W razie potrzeby dolewam odrobinę wody -ciasto powinno być naprawdę miękkie i przyjemne w zagniataniu, zatem, gdy czuję, że jest zbyt „twarde”, to dodaję odrobinę wody, aż uzyskam pożądaną konsystencję.
Wyrobione ciasto formuję w kulę i zostawiam do wyrośnięcia –w misce pod przykryciem.
LUB: jeśli nie mam za dużo czasu, to wkładam ciasto do miski i pod przykryciem wstawiam na 1-2 minuty do mikrofalówki na najniższą moc (u mnie 250W). Po tym czasie szybko wyjmuję ciasto i zagniatam ponownie… i etap wyrastania mam za sobą:)
ALE uwaga: choć to bardzo praktyczny sposób, to jednak trzeba bardzo uważać, aby ciasta nie zagotować;) Stosuję zatem tę metodę tylko w skrajnych sytuacjach.
Kiedy ciasto wyrośnie (zwiększy objętość, będzie miękkie i bardziej pulchne), wyjmuję je z miski, delikatnie zagniatam i formuję bochenek, napinając przyszłą skórkę chleba poprzez trzykrotne złożenie ciasta na 3 części i nadanie mu ostatecznego kształtu dłońmi (szczegółowo pokazuję to na Gotuj.Skutecznie.Tv w filmiku dołączonym do przepisu).
Ostrym nożem i szybkim, zdecydowanym ruchem nacinam od góry kilka ukośnych kresek –dzięki temu chleb nie pęknie podczas wyrastania i pieczenia, no i będzie finalnie ładniej wyglądał;)
Sposób 1 (klasyczny): Bochenek zostawiam do wyrośnięcia pod przykryciem np. nakrywam kuchennym ręcznikiem. Nagrzewam piekarnik do 200 st. C. Wyrośnięty chleb spryskuję wodą i posypuję mąką. Wstawiam do nagrzanego piekarnika i piekę przez 45-50 minut, a tak naprawdę do czasu, gdy się ładnie zbrązowi.
Sposób 2 (szybszy, z którego praktycznie zawsze korzystam): Nagrzewam piekarnik do 50 st. C Uformowany bochenek układam na blasze, nacinam nożem i od razu spryskuję wodą, posypuję mąką, po czym wstawiam do nagrzanego do 50 st. C piekarnika i trzymam go tak przy zamkniętych drzwiczkach przez jakieś 15 minut. W ten sposób wyrasta, Następnie, nie otwierając piekarnika, zwiększam grzanie do 200 st. C i piekę przez ok. 50-55 minut. Po tym czasie chleb powinien być już gotowy;)
Wyłączam grzanie, wyjmuję go z piekarnika i zostawiam na metalowej raszce/kratce do wystygnięcia.
Kroję dopiero, gdy całkowicie wystygnie (po ok. 60 minutach, absolutne minimum to 30 minut;)).
Im bardziej przestygnie, tym ładniej będzie się kroić i miąższ się ładnie prezentował tj. będzie gładki po przekrojeniu –różnicę wyraźnie widać na filmiku dołączonym do przepisu w krojeniu „na świeżo, gdy jeszcze ciepły” oraz później, gdy już dobrze wystygł.
Chleb jest przepyszny. Super dodatek do wszelkiego rodzaju zup, sałatek, dań z grilla, ale oczywiście (a może przede wszystkim;)) po prostu na świeżo z masłem. PYCHA!
Smacznego:)
:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?
Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!
160 komentarzy
Jakub
Świeży chleb, żaba twarda ale harna
Andrzej
Witam. Moja przygoda z pieczeniem chleba dopiero się rozpoczęła. Chleb upiekłem z podwójnej porcji, był przepyszny. Mam pytanie mąkę przesiałem, zamiast oliwy z oliwek dałem olej słonecznikowy i ciasto w czasie wyrabiania lepiło się. Co mogło być nie tak? Pozdrowienia Andrzej
Magda W
Bardzo pyszny chleb 🙂 Kromka jeszcze lekko ciepłego chleba z masłem śmietankowym to uczta dla podniebienia 🙂 Bardzo polecam, będę go często piekła. Idealny na kanapki.
Wioletta
Chlebek bardzo dobry 🙂 idealnie wypieczony i pulchny. Najlepszy chleb jaki do tej pory piekłam 🙂 Teraz będę piekła po dwa bochenki. Bardzo dziękuje za dobre przepisy 🙂
Maja
Mąż upiekł chlebek według tego przepisu, tylko zamiast ziół prowansalskich i żywego czosnku dał suszony czosnek niedźwiedzi. Chleb wyszedł boski, niebo w gębie <3 😀
Agnieszka
Zrobiłam wczoraj ten chlebek jest naprawde pyszny dodałam suszone pomidory z bazylia wart polecenia!!! Dziekuje za przepis
Agata
Witam.
Juz od kilku lat piekę dość regularnie ,,fenomenalnie prosty chleb” i nie miałam ochoty tego zmieniać. Całej rodzince on bardzo smakuje. Raz jeden, kilka dni temu, postanowiłam upiec chleb w bochenku i wybór padł na ten właśnie przepis. Upieklam. Matko!!! Jaki on jest smaczny, jaki chrupiacy,pachnący i długo świeży! Dzisiaj piekę go ponownie i myślę, że przy nim pozostaniemy na dłuugo 🙂 Pozdrawiam!
Silje
Pysznosci. Pierwszy raz w zyciu pieklam chleb. Jest banalny do zrobienia. Zrobilam najpierw jeden z oryginalnego przepisu. Tak pachnial, ze zrobilam jeszcze dwa – na jednej blaszce. Jeden z przyprawa do pizzy i czosnkiem a do drugiego dosypalam wiecej soli i dodalam cebule prazona – wyszedl swietny. Nigdy nie pomyslalabym ze zrobienie chleba bedzie takie proste. Dziekuje ????????
drrrrrrrrrrrrrr
sorry nie dodałem oliwy i cukru
drrrrrrrrrrrrrr
nie dodałem soli i cukru i też dało radę :p chociaż pewnie jestem niegodny by nazwać mnie piekarzem :p
https://zapodaj.net/b221a62dce0f0.jpg.html
Justyna
Madziu, czy można do tego chlebka dodać ziarna, np.słonecznika?
Ania
Witam serdecznie 🙂
Mam pytanie dot. rodzaju mąki. Czy próbowała Pani zrobić ten chleb na mące pszennej typ 750? Tylko taką mam akurat w domu, a bardzo chciałabym upiec ten chleb, stąd moje pytanie.
Pozdrawiam serdecznie,
Ania
Katrin
Właśnie upiekłam ten chleb, jest pyszny a do tego szybki i prosty w przygotowaniu.Bardzo często korzystam z pani przepisów,są bardzo dobrze opisane. Pozdrawiam!
Marlena
Zrobiłam dziś na próbę-po godzinie nie było po nim śladu. Wybrałam się więc do sklepu, kupiłam mąkę (resztę składników miałam w domu) i upiekłam kolejne dwa 🙂 Pyszny, chrupiący i obłędnie pachnący chlebek, a do tego niesamowicie tani. Magdo, jesteś skarbnicą pomysłów. Trafiłam do Ciebie szukając pomysłu na potrawy przygotowywane w szybkowarze i pewnie zagoszczę tu na dłużej. Jutro zamierzam zrobić słoikówkę z Twojego przepisu, a w piątek znów chlebek, bo mąż wraca na weekend do domu i bardzo chciałby go spróbować. Pozdrawiam Cię ciepło 🙂
Jadzia
powiem tak: REWELACJA!!!!! upiekłam te chlebki już trzeci!!!!! raz w tym tygodniu, zajadamy się jak wariaci 🙂 Od kilku tygodni nie kupujemy pieczywa dzięki pani, a w sobotę szaleję po raz pierwszy z chlebkiem na zakwasie 🙂 Pozdrawiam panią i rodzinkę i dziękuję za pani dobre serce 🙂
moonfairy
Upiekłam dziś ten chleb i jest super! Bardzo miękki, pulchny, pyszny. Pięknie urósł, choć bardziej w szerz, niż wzwyż, niestety, ale i tak smakuje wybornie 😉
Tutaj jest mój chlebek:
http://iv.pl/images/24189797649479760919.jpg
http://iv.pl/images/53894061313948060142.jpg
Dzięki za przepis (ten i wiele innych!) 🙂
MaGda
Piękny! Gratuluję wspaniałego wypieku! Widać, że pulchny i ja od razu poczułam TEN zapach, patrząc tylko na zdjęcie:)
Ewa
Upiekłam chlebek w foremce wszystko wyszło super wyrósł pięknie, ale po krojeniu kruszy się bardzo .Wróce do pieczenia bez formy jest bardziej plaski ale się nie kruszy.Pozdrawia i Życzę SZCZĘSLIWEGO NOWEGO ROKU!!!!!
Ewa
Dziękuje Ci bardzo za szybką odpowiedz jutro będę piekla to napisze jak wyszedl .Pozdrawiam.
Ewa
Madziu czy ja mogę ten chlebek piec w foremce ? jesli tak to w jakiej ?chodzi mi o rozmiar .Bez foremki wydaje mi sie za płaski ,ale w smaku rewelacja .Chce go upiec jutro na swięta .
MaGda
Można w foremce, rozmiaru nie podam, bo nie piekłam go jeszcze w formie, ale jakaś średnia keksówka do chleba powinna być ok. (np. 25 cm x 11,5 cm lub inna o zbliżonych wymiarach). Zresztą może być dowolna -wtedy: ciasto do 2/3 wysokości, a jeśli zostanie coś ponad ten poziom, to można uformować z niego bułkę/bułki i upiec osobno.
Ewa
Upiekłam chlebek I jestem pod wrażeniem jest pyszny .Mąż powiedzial że na święta nie chce innego chlebka .Nie pozostaje mi nic innego jak brac się do roboty I upiec przynajmniej trzy chlebki .Dzięki za wspaniały przepis 🙂
MaGda
Cieszę się, że smakuje:) Zerknij jeszcze na ten: http://gotuj.skutecznie.tv/2013/12/chleb-korzenny-idealny-na-wigilie-i-swieta/ Uwielbiamy go na święta
Lucyna
Chlebek jest pyszny, nawet osobie początkującej w pieczeniu chleba powinien wyjść- a ja do takich osób należę. Pięknie wyrósł, skórka taka jaką lubię- chrupiąca :), dzisiaj upieczony i już zjedzony. Jutro będzie powtórka. 🙂 Pycha!
Monika
Pani Magdo.Szukam przepisu na taki chlebek co to można by ciasto zrobić na noc do lodówki a na drugi dzień wypiekać. Kojarzę, że to chyba u Pani widziałam ale teraz nie mogę znaleźć.pozdrawiam
Dorota
Podbijam pytanie o drożdże instant. Czy wogóle jest jakaś zasada ich stosowania, czy można je zawsze używać zamiennie z drożdżami świeżymi?
Ania
Ja do tego przepisu stosuję tylko takie drożdże. Mieszam je z mąką (suche), a dolewam samą ciepłą wodę. Chlebek wychodzi super, sprawdzone kilkukrotnie.
Dorota
Podbijam pytanie o drożdże instant. I jakbyś mogła napisać czy jest jakaś zasada używania drożdży suchych i świeżych? Czy to poprostu bez znaczenia i można je używać dowolnie zamiennie, oczywiście stosując przelicznik?
Agnieszka
Witaj boska Magdaleno <3 pisze tak bo gdyby nie twoje mega wyczesane i proste przepisy na chlebki (i bułeczki ) nigdy bym pewnie bym sie nie zabrała za pieczenie chlebka .Mamnpytanie odnośnie tego przepisu ,czy w tym przepisie można zastosować drożdże instant prubowałaś piec w ten sposób ? Pozdrawiam AgniesKa
Paola
Witam Pani Magdo!200 stopni z termoobiegiem czy bez? czekam na odpowiedz pozdrawiam!!!
MaGda
ja piekę bez termoobiegu
Paola
Dziekuje za szybka odpowiedz. Niestety ja cierpliwa nie jestem wiec zaczelam wypiek bez tej informacji, ale naszczescie pieklam bez termoobiegu ja potrzymalam 55 minut. Co tu duzo pisac… oblednie wspanialy. Piekny bochenek, wyrosniety, zloty, skorka chrupiaca, miazsz idealny mieciutki puszysty. Kurcze chleb naprawde extra, nastepnym razem zrobie 2 sztuki jeden czosnkowo-ziolowy a drugi bez dodatkow. Genialny przepis mozna modyfikowac, dziekuje bardzo to juz kolejny Pani przepis, ktory okazal sie totalnym strzalem w 10!!!Polecam bo warto. Pieklam juz chleby z roznych przepisow i owszem byly dobre, ale w porownaniu z tym przepisem sa po prostu slabe 🙂 Dziekuje i pozdrawiam Paola