Pieczona karkówka z pieczarkami i cebulą w piwie

z 14 komentarzy
Pieczona karkówka z pieczarkami i cebulą w piwie

Kruche, rozpływające się w ustach mięso o przyjemnym dla podniebienia smaku pieczarek, cebuli i subtelnym piwnym akcencie (który absolutnie tu nie dominuje;)…

Zacznę od tradycyjnych przymiotników, bo bardzo tu pasują:) To prosta i szybka w przygotowaniu karkówka, a do tego niezwykle delikatna i smaczna. Fajna sprawa na niedzielny obiad –u nas najczęściej 1) z ziemniakami polanymi sosem pieczeniowym (z tejże karkówki właśnie;)) oraz z surówką/sałatką albo 2) z kluseczkami francuskimi/półfrancuskimi, a do tego buraczki na ciepło. To nasze ulubione wersje, ale sposobów podania jest oczywiście mnóstwo… co najmniej tyle, ile sposobów na mięso z sosem;)

Składniki oraz szczegółowy przepis podaję poniżej:) Wypróbuj i podziel się Twoją opinią! A oto filmik jak przygotowałam pieczoną karkówkę z pieczarkami i cebulą w piwie. Zapraszam do obejrzenia!

Pieczona karkówka z pieczarkami i cebulą w piwie

czas przygotowania: 15-20 minut + 90 minut pieczenia
proporcje dla 4-6 osób

  • 1 kg karkówki
  • sól oraz czarny pieprz do przyprószenia mięsa
  • 500 g pieczarek
  • 1 spora cebula
  • kilka łyżek mąki do panierowania -ja: żytnia 720, ale mąka oczywiście dowolna;)
  • 2 łyżki oleju -ja z czosnkiem i ziołami, a konkretnie ten: https://skutecznie.tv/2012/08/olej-lub-oliwa-z-oregano-czosnkiem-i-chilli
    …ale można wziąć oczywiście zwykły olej:)
  • 1 niepełna łyżka masła
  • 200 ml piwa -jasnego lub ciemnego wg uznania
    /ja tu akurat dałam jasne, ale równie często dodaję ciemne, a czasem piwo typu Karmi; ew. można podmienić na czerwone wino albo na rosół bądź wywar mięsny lub warzywny/

Mięso myję i osuszam, po czym kroję w grubsze plastry (ja ok. 2 cm grubości).

Kotlety dość obficie przyprószam z obu stron solą oraz czarnym pieprzem, przykrywam i wstawiam do lodówki na minimum 30 minut, a najlepiej na kilka godzin:) Można je też przygotować wieczorem dnia poprzedzającego podanie i zostawić w przyprawach na noc w lodówce.

Kiedy jestem gotowa do dalszego  etapu, obieram i oczyszczam pieczarki, po czym kroję je w niezbyt małe kawałki np. w ćwiartki lub w ósemki.

Cebule obieram i kroję w niezbyt drobną kostkę.

Do miski lub głębokiego talerza wsypuję mąkę i panieruję w niej kotlety -nadmiar maki strząsam, a panierowane mięso układam na suchym talerzu.

Rozgrzewam patelnię z niewielka ilością oleju (zwykłego lub aromatyzowanego) i kiedy tłuszcz się rozgrzeje smażę kotlety z obu stron. Na ostrym ogniu, nie za długo, nie muszą się usmażyć, chodzi po prostu o to, by ścięły się z wierzchu, zamykając pory, a za tym i całą swoja soczystość w środku:) Zatem jakieś 2 minuty z każdej strony i będzie ok.

Tak obsmażone kotlety przekładam do większego naczynia żaroodpornego lub na blachę, układając je „na  płasko”, jeden obok drugiego i odstawiam na bok.

Rozgrzewam piekarnik do 180 st. C

Na tę samą patelnię, na której smażyłam mięso dodaję masło i kiedy zacznie skwierczeć (uwaga, by nie spalić;)), dodaję cebulę. Smażę przez chwilę, aż się zeszkli, po czym dodaje pieczarki i smażę razem, aż pieczarki puszczą sok.  Nie odparowuję go, tylko wyłączam grzanie –będę potrzebowała całą zawartość patelni tj. pieczarki wraz z powstałym przed chwilą sosem.

Ułożoną w naczyniu karkówkę zalewam piwem, po czym mięso przykrywam zawartością patelni: równą warstwą pieczarek z cebulą i zalewam sosem z patelni. Naczynie przykrywam, a jeśli piekę w blasze, która nie ma pokrywki, to przykrywam ją po prostu folią aluminiową;)

Tak przygotowane naczynie wstawiam do nagrzanego do 180 st.C piekarnika i piekę przez 1,5 godziny: przez pierwszą godzinę pod przykryciem, ostatnie 30 minut zdejmuję pokrywkę i dopiekam bez przykrycia.

Po tym czasie wyłączam grzanie i mięso zostawiam na jakieś 10 minut, by nieco odstało. Sos można zaciągnąć, ja nie zaciągam, bo taki nam odpowiada (trochę zresztą zaciągnie go siłą rzeczy mąka z panierki;)).

Podaję na gorąco z ziemniakami, ryżem, kaszą, kluskami, pieczywem –wg uznania. I do tego koniecznie jakaś jarzynka bądź surówka;) Pycha! A mięso jest tak kruche, że dosłownie rozpływa się w ustach…

Smacznego:)

:: Spróbujesz? A może już po wszystkim i zajadasz się… ze smakiem:)?

Wyślij link do przepisu znajomym i/lub wpisz kilka słów w Komentarzach, dzieląc się Twoją opinią -dziękuję!

Jak zrobisz, proszę, oznacz danie tagiem #skutecznietv na INSTAGRAMIE! Chętnie na nie zerknę:)

eBooki i video inspiracje dla Ciebie

FB30Dni -Śniadania, Obiady, Kolacje - dostęp (okładka)
Domowe mięsa i wędliny - eBook (okładka)
SkutecznieTV (vol.2) - eBook (okładka)

Zobacz też



Skomentuj

14 komentarzy

  1. Joanna
    | Odpowiedz

    Pani Magdo, dzięki Pani zrobiłam najlepszą karkówkę w życiu!!! Po prostu rozpływa się w ustach!!!

  2. Kiri
    | Odpowiedz

    Cóż można powiedzieć? Tylko jedno – przepyszne!!!

  3. danka
    | Odpowiedz

    super i smacznie dziękuję i pozdrawiam

  4. Paulina
    | Odpowiedz

    Super przepis. Zawsze się udaje i smakuje pysznie 😉 Nawet Teściowi bo o dokładkę prosił 😉

  5. mika
    | Odpowiedz

    SUPER POMYSŁ DZIĘKUJE SERDECZNIE:)!!!

  6. mika
    | Odpowiedz

    REWELACJA:)!!!

  7. Ewa
    | Odpowiedz

    Dziekuje za świetny przepis, dziś właśnie zrobię karkówke.
    Pani przepisy są zawsze sprawdzone i najlepsze, wciąż z nich korzystam.
    Pozdrawiam serdecznie 😉

  8. Ania
    | Odpowiedz

    Witam,
    to już kolejny przepis z Pani strony. I tak jak za każdym razem cała moja rodzina jest zachwycona. Rewelacja.Dziękujemy:)

  9. Kika
    | Odpowiedz

    jest Pani swietna osobka, niesamowicie gotuje, niech Pani nie zwaza na zadna krytyke ! dzieki Pani przepisom polubilam gotowanie 🙂 codziennie zagladam na pani strone 🙂 zycze powodzenia!!!

  10. Michalina
    | Odpowiedz

    Pani Magdo!
    Jest Pani wspaniałą,ciepłą osobą,bardzo życzliwą nam wszystkim.
    Składam Pani gratulacje za wiedze,umiejętność przekazu przepysznych posiłków .Dziękuję i życzę powodzenia.

    • MaGda
      | Odpowiedz

      Dziękuję za miłe słowa:)
      Cieszę się, że przepisy się podobają i że są przydatne. Mam nadzieję, że dania smakują i że znajdzie Pani wśród nich niejeden przepis dla siebie;) Zapraszam do częstych odwiedzin!
      Pozdrawiam serdecznie,
      MaGda

  11. Olenka
    | Odpowiedz

    Jutro u nas w jadlospisie, milej niedzieli zycze.

    • MaGda
      | Odpowiedz

      ha, u nas w zeszłym tygodniu to było;) mam nadzieje, ze także będzie smakować.
      dziekuję za życzenia i również wspaniałej niedzieli (i reszty soboty) życzę:)

  12. Jolka
    | Odpowiedz

    świetny przepis 🙂 dziękuję bardzo !